W tej epoce, w modzie kobiecej nastąpiły duże zmiany. Ubiory były prostsze niż w epoce wiktorianskiej. Przede wszystkim wszedł nowy typ gorsetu w kształcie litery S, mniej krępujący ciało. Ubrania także były wygodniejsze, miały nie krępować ruchów. W modzie były ogromne kapelusze i duże fryzury. Przy robieniu takich fryzur korzystano z rożnego typu wstawek. Rękawiczki często miały zdobienia haftem. Torebki nie były za bardzo modne, noszono małe woreczki na łańcuszkach.
Patrząc na postacie w filmie widzimy różnice w ubiorze Rose i jej matki. Matka prezentuje starszy styl, a Rose jest ubrana według nowszego, na który mogły sobie pozwolić młode osoby. Ten styl, to podniesiona talia i prostsze suknie. Tylko tyle na razie. Do tego tematu wrócę, jak będę miała więcej materiałów. O modzie epoki edwardiańskiej można przeczytać na stronie [link]
Poniżej ubiory z 1912 roku oraz z filmu. Ubiory z katalogu są skromniejsze, niż te w filmie. W filmie pierwszą klasą podróżowali bardzo bogaci ludzie.
http://bridgesonthebody.blogspot.com/2010/12/titanic-era-corset-and-pattern.html |
Dalej są różne ubiory z filmu.
Ilustracje ubrań z 1912 pochodzą ze zbiorów New York Public Library (nypl.org) [link]
Zapraszam do mojej galerii mody z 1912 oraz ubiorów z filmu Titanic w serwisie Pinterest. Poniżej dwa zrzuty z tej galerii. Zaczęłam ją tworzyć niedawno (wpis z 11 stycznia 2014 roku).
http://www.pinterest.com/leopcia/
Tekst skopiowany bez pozwolenia z mojego bloga, proszę go usunąć.
OdpowiedzUsuńhttp://legendtitanic.blogspot.com/2013/01/ubiory-w-1912-roku-film-titanic-1997.html
To bardzo nieładnie Justyna, że tak bezczelnie skopiowałaś tekst z czyjegoś bloga. Pomyśl sobie, jakby Ci było przykro, gdyby ktoś tak postąpił z Twoimi materiałami. A Leoparda dużo pracy włożyła w stworzenie tekstu. Dużo czasu poświęciła na dobór zdjęć, informacji i na to by estetycznie grafika wyglądała ok. Tobie zaś wystarczyło tylko Ctrl +c i Ctr+V. Jakbyś się poczuła, gdybym ja teraz, bezczelnie skopiował Twoje teksty i podpisał je jako swoje? Pewno niedługo Cię to spotka, nie z mojej strony, ale kogoś innego.Bo jak ty wzgardziłaś prawami autorskimi koleżanki, ktoś inny może wzgardzić Twoimi. Pozostaje tylko usunąć skopiowane materiały i przeprosić Leopardę.
OdpowiedzUsuń